Przejdź do głównej zawartości

Kobiety podróżniczki

„Ja wiem tylko tyle, że dopóki jestem w drodze, czuję, że żyję” (M. Wojciechowska)
Kim są dzisiejsze kobiety podróżniczki, globtroterki, często żony, matki, babki, ale również singielki przemierzające kulę ziemską w poszukiwaniu swojego miejsca, sensu życia, realizujące największe marzenia, sięgające po niemożliwe? Czym jest dla nich bycie w drodze, przekraczanie granic, wychodzenie tym samym z przypisanych im ról, łamanie stereotypów, zastanych konwenansów? O tych niezwykłych kobietach, ich wielkiej determinacji, podróżniczej pasji mogłyśmy porozmawiać podczas ostatniego spotkania Dyskusyjnego Klubu Książki w Bibliotece im. J.Iwaszkiewicza w Obornikach Śląskich.

W gronie omawianych znalazły się: Martyna Wojciechowska dziennikarka, kobieta wulkan, Elżbieta Dzikowska – dziennikarka, fotografka, reżyserka, Beata Pawlikowska - dziennikarka, pisarka, fotografka, miłośniczka Ameryki Płd. i weganka, Aleksandra Andrzejewska znawczyni Kolumbii – blogerka, vlogerka, („Kolumbia. Polka w krainie tysiąca kolorów, szmaragdów i...”), Monika Radzikowska – graficzka, autostopowiczka, dla której zrobienie 21 tysięcy kilometrów głównie autostopem to fantastyczne wyzwanie („Bajkał tam i z powrotem”). Dla nieżyjącej Kingi Choszcz – globtroterki i zdobywczyni podróżniczego „Kolosa” w 2004r. („Moja Afryka”) oraz Beaty Lewandowskiej – Kaftan („Dotyk Afryki”) Czarny Ląd jawi się jako niezmierzony, kolorowy i pełen kontrastów kontynent. O tych odważnych pasjonatkach można by tak długo...

Dzisiejszy świat to miejsca już nie tak odległe, dla zmotywowanych wystarczy tylko chcieć, by wyruszyć w drogę. Coraz więcej kobiet podejmuje wyzwania, by wyruszyć w nieznane, po marzenia. Opisując, fotografując, wydając książki, opowiadając o świecie, zarażają nas swoją odwagą, popychają niezdecydowane do działania, sięgania po więcej. Te Niespokojne Duchy – kobiety podróżniczki mówią nam – weź plecak i zrób pierwszy krok, a wszystko inne wydarzy się samo!

B.R.
DKK Oborniki Śląskie