Ostatnie w tym roku spotkanie DKK Iskierki w bibliotece TAMA w dniu 5 grudnia, zgromadziło znacznie liczniejsze grono niż tylko członkinie Klubu. Naszym gościem specjalnym była pani Halina Żak, założycielka Stowarzyszenia Pierwszych Osadników Ziemi Dolnobrzeskiej, członkinie tego stowarzyszenia, dolnobrzeska malarka pani Urszula Musiała-Białowąs oraz dyrektor biblioteki pani Anżela Grzyś. Nasze spotkanie nosiło tytuł „Ziemianki w blasku świec” i odbywało się w nawiązaniu do przeczytanej lektury książki Marty Strzeleckiej – „Ziemianki. Co panie z dworów łączyło z chłopkami.” Wnętrze biblioteki przemieniło się w salon dworu ziemiańskiego a przy suto zastawionym i pięknie nakrytym i przyozdobionym wigilijnym stole, oświetlonym świecami zasiadły same znamienite ziemianki polskie.
Z ciekawością wysłuchałyśmy wspomnień i opowieści pani Haliny o tradycjach i kulturze ziemiańskiej na Kresach w okresie międzywojennym, które wzbogaciła zachowanymi zdjęciami, dokumentami, listami i zapiskami z rodzinnych archiwów.
Z ostatnio przeczytanej lektury dowiedziałyśmy się o ciekawych losach średniozamożnych ziemianek, pochodzących z rodów bez wielkich majątków, które niekiedy same nadzorowały swoje gospodarstwa a także równocześnie bardzo aktywnie działały społecznie. Niektóre pracowały jako nauczycielki lub prowadziły małe przedsiębiorstwa. Autorka opisuje głównie okres międzywojenny ale częściowo także początek wieku XX, kiedy kobiety w Królestwie Polskim nie miały jeszcze prawa wyborczego, prawa do edukacji i żyły w patriarchalnym społeczeństwie. I ten aspekt łączył obie klasy kobiet - ziemianki i chłopki. Dowiadujemy się także o istnieniu ważnej kobiecej organizacji - o Zjednoczonym Kole Ziemianek, które skupiały głównie dyrektorki i współtwórczynie szkół gospodarczych. Na podstawie opisu Szkoły Ziemianek w Nałęczowie zapoznajemy się z funkcjonowaniem i programem tego typu placówki edukacyjnej dla włościanek. Chłopskie córki lub żony mogły uczęszczać do nich za zgodą ojca lub męża.
Ziemianki angażowały się w działalność społeczną i były przewodniczkami w swoich środowiskach, zakładały Koła Gospodyń Wiejskich a także krzewiły patriotyzm.
Myślę, że ta lektura bardzo wzbogaciła naszą wiedze o czasach naszych babek i cieszymy się , że jednak tylko strojem i atmosferą przeniosłyśmy się w epokę, kiedy kobiety nie miały pełni praw i możliwości decydowania o sobie.
Dziękujemy Halince Węgiel, naszej moderatorce za pomysł na ciekawe i barwne spotkanie.
Bogusława Aleksandrowicz
DKK „Iskierki” Brzeg Dolny