 |
| fot. Agata Nuckowska |
Akceptacja trudnej przeszłość, poszukiwanie ukojenia i przebaczenia, ból w sercu i głębokie zranienia, podróż w głąb siebie, to codzienne rosterki, które niesie samo życie. Na takie właśnie tematy rozmawialiśmy podczas kwietniowego spotkania Dyskusyjnego Klubu Książki, gdzie dzieliliśmy się wrażeniami po przeczytaniu książki Gabrieli Gargaś pt. „Droga do domu”. Wzruszająca opowieść o pięciu doświadczonych przez życie kobietach Ewie, Alicji, Matyldzie, Antoninie i jej wnuczce Majce, które wybrały się w podróż nad morze. Ewa po rozstaniu z partnerem przeżywa trudne chwile. Alicja straciła niedawno męża. Matylda spowodowała wypadek w którym straciła najważniejszą osobę. Antonina babcia Majki, pogodna starsza pani pod wpływem wnuczki postanawia odwiedzić przyjaciólkę. Majka pragnie uciec z małego rodzinnego miasteczka. Wszystkie z wymienionych tu kobiet mają powód żeby wyruszyć jak najdalej, choćby na koniec świata. A tak naprawdę autorka zabiera nas czytelników w podróż życia, gdzie nie ma recepty na szczęście, miłość czy powodzenie. Każdy z nas inaczej kocha, cierpi i każdy inaczej radzi sobie z życiowymi problemami. Nikt nie ma prawa osądzać, kto cierpi bardziej. „Droga do domu” to droga do zaakceptowania tego, co niesie życie. Zdaniem jednej z Klubowiczek to na pewno nie jest „czytadło” to powieść bardzo ciekawa, pouczająca. Przedstawia różnorodne postacie, ich uczucia i problemy z którymi często utożsamiamy się. Warto przeczytać, polecamy!
 |
| fot. Agata Nuckowska |
moderator Agata Nuckowska
DKK Lubomierz
