Literacka przygoda z muzyką

Ile treści mieści się w słowie czytanie? Ile doznań niesie ze sobą słowo pisane? 

W poszukiwaniu odpowiedzi na te pytania członkowie Dyskusyjnego Klubu Książki „Książkociastkożercy”, 12 marca, udali się do Opery Wrocławskiej na spektakl muzyczny "Odczarowany flet". 

Nie, to nie jest żadna pomyłka. Każda opera jest muzyczną opowieścią. A jej źródło leży u stóp liryki. 

Na oczach przejętych widzów, na scenie przepięknego gmachu, przy żywej muzyce Mozarta rozgrywały się dramatyczne losy rodziny królewskiej. Zwaśnieni władcy zabiegali o względy królewny, ich córki. Młoda dziedziczka, zmęczona ich konfliktem, odnalazła spokój w książkach. Wyobraźnia poniosła ją w bezpieczne miejsce, gdzie nie mogły dosięgnąć jej moce czarodziejskiego fletu i magicznego dzwonka. Słowa dały jej ukojenie i doprowadziły do porozumienia skłóconych rodziców. 

Przepiękna sceneria, nieziemski śpiew solistów i pląsy tancerzy dopełniły estetycznych wrażeń. 

Po duchowej uczcie Klubowicze skorzystali z zaproszenia koordynatorów projektu DKK i odwiedzili nowoczesne działy Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej we Wrocławiu. To królestwo książek okazało się nowoczesnym centrum nauki i kultury, do którego każdy ma dostęp i, jak doświadczyliśmy, z którego chętnie korzysta. 

Kolejny raz nasza przygoda potwierdziła, że książka niejedno ma imię.

Ewa Wołoszyn 
DKK "Ksiązkociastkożercy" Chojnów