 |
| fot. Joanna Sroka |
Na kwietniowym spotkaniu DKKP „Globtrotter” zawędrowaliśmy z Joanną Sroką i Bruce’m Chatwinem na antypody – do Australii. Wieczór rozpoczął się prezentacją wspaniałych zdjęć z wyprawy naszej czytelniczki na południowo-wschodnie krańce tego kontynentu, potem dyskutowaliśmy nad Ścieżkami śpiewu Bruce’a Chatwina. Jego książka została wydana także pod innym tytułem: Pieśni stworzenia, zastanawialiśmy się, które z tłumaczeń jest lepsze, w końcu palmę pierszeństwa oddaliśmy temu drugiemu.
+%5B1280x768%5D.JPG)
 |
| fot. Joanna Sroka |
Omawiana przez nas książka to ostatnie dzieło pisarza-podróżnika, jednego z ojców literatury podróżniczej, prawdziwego guru dla wielu swoich następców. Jego polski wydawca, PIW, tak o nim pisze: Bruce Chatwin karierę zawodową zaczynał w domu aukcyjnym Sotheby’s, gdzie zasłynął z umiejętności odróżniania dzieł sztuki od falsyfikatów. Później publikował wywiady ze sławnymi ludźmi, m.in. z Nadieżdą Mandelsztam czy André Marlaux.
Kolejne tytuły jego książek utwierdziły reputację Chatwina jako znakomitego autora literatury podróżniczej. Warto wymienić dwa: „Viceroy of Ouidach”, który na ekran przeniósł W. Herzog jako Cobra Verde, oraz „Ścieżki śpiewu” – opartą na aborygeńskich wierzeniach w przodków przepiękną medytację o koczowniczym trybie życia przeciwstawionym życiu osiadłemu, o ludzkim niepokoju i wolności.
 |
| fot. Joanna Sroka |
Chatwinowi w czasie jego podróży po Australii udało się zamieszkać wśród Aborygenów, próbował zrozumieć ich wierzenia i tak o nich pisał: Biali zmieniali zawsze świat, by odpowiadał ich wątpliwej wizji przyszłości. Natomiast Aborygeni wkładali olbrzymi duchowy wysiłek w to, by zachować świat, takim, jaki jest. Może, gdybyśmy myśleli podobnie do Aborygenów, nie byłoby dziś problemów z globalnym ociepleniem i wielu, wielu innych, związanych z niszczeniem środowiska naturalnego?
Krystyna Lasota-Kotowicz
moderator DKKP "Globtrotter"
w Dolnośląskiej Bibliotece Publicznej we Wrocławiu
