Każde spotkanie w Dyskusyjnym Klubie Książki wyzwala w uczestnikach emocje. 4 października w trakcie delektowania się dobra kawą, miłośnicy dobrej książek w Ostroszowicach gościli ponownie Krystynę Patrzykąt, wielką entuzjastkę Wschodnich Kresów.
Ostatnio, kiedy Pani Krystyna gościła u nas, było dużo wspomnień i wzruszeń. Tym razem jednak odbyło się na wesoło. Wspaniałe gawędy o kresowiakach, anegdoty i fragmenty tekstów z różnych opracowań o tej tematyce, wyzwoliły wspomnienia z młodości.
Nasze poważne Panie nagle otworzyły swoje tajemnice i zrobiło się swojsko. Dystyngowana Pani Kazia oraz orędowniczka prawdy historycznej Pani Maria, podczas wspomnień wyznały, że w młodości chodziły na agrest, co w ich slangu znaczyło, że idą na... papierosa.
Pani Krystyna opowiedziała jeszcze o wycieczce do Brukseli, o wieczornicy historycznej w Dzierżoniowie i o przepięknym Lwowie. Potem przeczytała fraszki własnego autorstwa.
Wszyscy doszliśmy do wniosku, że dawniej ludzie różnych nacji bardzo się szanowali i żyli w wielkiej zgodzie. I wcale nie było biednie.
Następnie nasza wspaniała koleżanka z DKK Jadwiga Wilk podzieliła się wielką radością. W tym roku obchodzi małżeńskie złote gody. Otrzymała medal i gratulacje od Prezydenta Bronisława Komorowskiego. 50 lat przeżyła ze swoim mężem i jest szczęśliwa.
Nasze spotkania w Dyskusyjnym Klubie Książki dowodzą, że czytanie niesamowicie zbliża.
Maria Kirkiewicz
moderator DKK w Ostroszowicach
