Przejdź do głównej zawartości

Lwów to legenda i nie ma jak Lwów

Lwów to miasto piękne i niezwykłe, nierozerwalnie związane z historią Polski. O tej metropolii, jej historii i mieszkańcach rozmawiano podczas spotkaniu Dyskusyjnego Klubu Książki, które odbyło się 28 stycznia. Przedmiotem dyskusji była książka Miasto Lwów Wiesława Budzyńskiego. Klubowiczki wysoko oceniły sposób w jaki autor opisuje historię i kulturę tego niezwykłego miasta, w którym mieszkali obok siebie Polacy, Ukraińcy, Żydzi, Ormianie, Rusini i Niemcy. Choć Lwów jest miastem pięknych zabytkowych budowli, wyższych uczelni i teatrów to książka poświęcona jest głównie ludziom, których nazwiska są związane ze Lwowem i którzy tworzyli jego legendę. Autor opowiada o Ignacym Łukasiewiczu, Arturze Grottgerze, Janie Henryku Rosenie, Rudolfie Weiglu, Stefanie Banachu i wielu innych mieszkańcach Lwowa, o których pisze - nie było chyba dumniejszych ludzi w całej Rzeczpospolitej niż we Lwowie. Niestety wybuch drugiej wojny światowej zmienił bieg historii i  losy miasta. Wojciech Budzyński opisuje zarówno zbrodnie niemieckie jak i sowieckie. Wstrząsający jest opis mordu profesorów lwowskich, tragicznego losu Eugeniusza Bodo i wielu innych ofiar tej wojny. W rozdziale pt. Bohaterowie Lwowskiej Konspiracji przedstawia meldunki lwowskiego podziemia, które dotąd nie były nigdzie publikowane. Są one świadectwem ogromnego bohaterstwa żołnierzy Armii Krajowej Lwów. Ciekawe i wyczerpujące przypisy, które są kopalnią wiedzy o Lwowie i jego mieszkańcach, zdaniem klubowiczek są niestety słabą stroną książki. Lepiej żeby autor umieścił te informacje w treści poszczególnych rozdziałów. Nie zmienia to jednak faktu, że książka Wiesława Budzyńskiego jest fascynującą, sentymentalną podróżą w czasie i przestrzeni do Lwowa – miasta skąd jest piękno, honor i duma.

Urszula Jaros
moderator DKK w Dzierżoniowie

fot. J. Strzelczyk-Leśniak