Przejdź do głównej zawartości

Safari moich marzeń – Tanzania, Kenia oczami Roberta Gondka

20 października gościliśmy w naszej bibliotece Roberta Gondka – pasjonata Afryki, podróżnika, fotografa, organizatora afrykańskich wypraw oraz górskiego trekkingu. Od 2008 roku Robert Gondek konsekwentnie realizuje projekt „Na najwyższe szczyty Afryki”. Jego celem jest zdobycie najwyższego szczytu w każdym kraju na tym kontynencie, a odwiedził ich ponad 20. Podczas swoich wypraw z fotograficzną precyzją oddaje afrykańską codzienność, dokumentuje górskie krajobrazy podczas wspinaczki, zachwycające wschody słońca, fascynujące zwierzęta, kolorowe ptactwo Czarnego Lądu. Swoje teksty oraz przepiękne fotografie zamieszczał m.in. w „National Geographic Traveller”, „Poznaj Świat”, „Podróże”. W 2017 roku otrzymał wyróżnienie w kategorii „wyczyn roku” na najważniejszym festiwalu podróżniczym „Kolosy” w Gdyni. W wolnym czasie biega, jeździ na rowerze i zgłębia tajniki języka Suahili.

Nasz gość zabrał nas w bardzo interesującą podróż po Afryce opowiadając nam o wspinaczce na pokryte lodowcami Kilimandżaro, Mount Kenya, kolorowych wschodach słońca, mocno eksplorowanych przez turystów Parkach Narodowych: Serengeti, Tarangire, Amboseli, Lake Manyara. Przemierzaliśmy z fotografem góry, lasy, sawanny, by przyglądać się migrującym antylopom gnu, odpoczywającym hipopotamom, polującym gepardom, przechadzającym się z wdziękiem długoszyim żyrafom, wielkim stadom flamingów czy przelatującym nad wodami jeziora Naivasha bielikom. Tańczący Masajowie, Buszmeni nad jeziorem Eyasi, afrykańskie ulice, zatłoczone Nairobi, kobiety przy pracy, plaże Zanzibaru to tylko część bogatej podróżniczej opowieści. A wszystko to przyprawione wspaniałymi zdjęciami, filmami oraz afrykańskimi dźwiękami. Można było również zakupić kolorowy album z podpisem autora (album fotograficzny Roberta Gondka „W drodze na najwyższe szczyty Afryki” jest dostępny u nas w biblioteceJ) koszulkę, rękodzieło czy zdjęcia w formie pocztówek. Bonusem była krótka lekcja suahili dla uczestników spotkaniaJ Po projekcji były niekończące się pytania o Afrykę, a co za tym idzie o koszty wypraw, bezpieczeństwo, gdzie zatrzymać się w podróży i jakich przysmaków spróbować? To był wspaniale spędzony czas pełen radości i łez wzruszenia. Wróciliśmy do domów zanurzeni po uszy w kolorach Afryki, jej zapachach i smakach – opowieść zrobiła swoje. Warto było być! Hakuna matata – Afryka czeka.
B.R.
DKK Oborniki Śląskie