Przejdź do głównej zawartości

Prawie antyczna tragedia w bibliotece - bomba wybuchła i zabrakło ciasteczek!

13 maja 2024 r. w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Chojnowie podczas warsztatów literackich dla młodzieży wybuchła „bomba językowa". Uzbroił ją i podłożył znany autor kryminałów 
 Krzysztof Koziołek, który przyjechał na zaproszenie Młodzieżowego Dyskusyjnego Klubu Książki „Książkociastkożercy” działającego przy bibliotece od roku 2009. 
Rodowity zielonogórzanin znany ze swych powieści sensacyjnych i kryminałów przeprowadził zajęcia literacko – redakcyjne dla początkujących dziennikarzy. Uczył i inspirował, jak należy uzbroić „bombę językową” i w jaki sposób ją podłożyć, aby osiągnąć maksymalne pole rażenia. W tym celu przyszłym adeptom dziennikarskim przedstawił schemat działania „bomby”.
Najistotniejszym aspektem w artykule, jak zapewniał autor „Świętej tajemnicy” i „Miecza zdrady”, jest lont - tytuł, którego zadaniem jest przyciągnięcie uwagi czytelnika. Poczesne miejsce zajmuje także zapalnik - lead, nagłówek mający zachęcić do zagłębienia się w treści. Umiejętnie zrobione zdjęcia są także ważne, czasami decydują o sile i intensywności eksplozji.
Kiedy adepci poznali podstawy budowy „bombowego” artykułu, przyszedł czas na praktykę. Pisarz dziennikarskim "szkiełkiem i okiem" spoglądał na amatorskie prace uczestników warsztatów. Dawał cenne wskazówki stylistyczne i praktyczne, które warto wprowadzać na łamach gazet i czasopism.
Lecz stała się tragedia (prawie antyczna)... Zabrakło ciasteczek! A jak sama nazwa klubu wskazuje - ciasteczka to ważna rzecz, bo jak bez nich odpowiedzieć na pytanie – „Książka czy ciasteczko?”


moderatorka Anna Kopyra
DKK „Ksiązkociastkożercy” Chojnów