Przejdź do głównej zawartości

Wyjazd na peregrynacyjnej trasie DKK Zawonia do "Miasta Książek" nad Olzą

DKK Zawonia może odtrąbić sukces!
Pierwsza wspólna wycieczka szlakiem bogactwa literackiego w urokliwym miasteczku Cieszyn za nami. A cóż to był za intensywnie i rozwojowo spożytkowany czas! Sami przeczytajcie.
Projekt wyjazdowy w całości sfinansowany został przez Uczestników DKK Zawonia "Miejsce pełne treści", a jego celem było poznanie kultury i dorobku historycznego Cieszyna i okolic.
Cieszyn, to miasto, w którym duży nacisk kładzie się na kulturę i tradycję, ceni się spuściznę pokoleń, regionalizm i śląski folklor oraz chlubi się różnorodność religijno-kulturową na każdym kroku podkreślając historyczny charakter miejsca.
Uczestnicy Klubu wzięli udział w warsztatach introligatorskich w Książnicy Cieszyńskiej, podczas których dowiedzieli się o renowacji i ochronie zbiorów bibliotecznych. Działania podejmowane w ramach zabezpieczenia zbiorów przed zniszczeniem są złożone i wielowątkowe. Okazuje się, że różnorodność materiałów, forma, stan zachowania kolekcji zabytkowych determinuje również indywidualne podejście do każdej z nich. Do podstawowych zadań ochrony należą m.in. zapewnienie odpowiednich stabilnych warunków klimatycznych w magazynach i czytelniach; kontrola stanu mikrobiologicznego zbiorów; dezynfekcja i dezynsekcja; ograniczenie dostępu światła czy konserwacja wytypowanych egzemplarzy. Dowiedzieliśmy się cennych informacji nt. używanych materiałów, narzędzi, sprzętów i maszyn niezbędnych do konserwacji, zobaczyliśmy krok po kroku proces renowacji zabytkowej księgi, a także dopytaliśmy m.in. o księgi oprawne w ludzką skórę, księgi najdroższe czy najstarsze poddane zabiegom renowacyjnym czy inne elementy typu mapy, globusy, akty nadania. 
Podczas tej wyjątkowej wycieczki nie mogło zabraknąć lekcji o Gustawie Morcinku oraz odwiedzenia Muzeum im. Gustawa Morcinka w Skoczowie, stanowiącego oddział Muzeum Śląska Cieszyńskiego w Cieszynie. Placówka mieści się w zabytkowej XVIII-wiecznej kamienicy (1793 r.). Podczas zwiedzania poznaliśmy arcyciekawą historię Skoczowa, sięgającego XIII wieku oraz wspaniałe towarzyszące mu legendy, będące m.in. zasługą samego Morcinka. Dowiedzieliśmy się wielu niesamowitych informacji nt. funkcjonujących wyjątkowych cechów rzemieślników - od snycerzy, kowali, cukierników, piekarzy począwszy, a na koronkarstwie, krawiectwie, paskarzach, garbarzach, czapnikach skończywszy. Usłyszeliśmy historie z życia Gustawa Morcinka, jego działalności społecznej, literackiej, bohaterstwie podczas II wojny światowej czy życiu osobistym.
Naszym udziałem była również wizyta w Muzeum Drukarstwa mieszcząca się w Cieszynie, gdzie mieliśmy możliwość poznać sposoby "produkcji" książek i stosunkowo nowego wynalazku, jakim były gazety. Zobaczyliśmy kopię kart z Biblii Gutenberga, a także historię nadruków opakowań Prince Polo. Zobaczyliśmy bogatą kolekcję ex librisów, czcionek w zecerni, tasterów, kotłów do gotowania kleju kostnego, tłoczarek, powielaczy, krajalnic, pras drukarskich ręcznych i mechanicznych oraz introligatorni oraz poznaliśmy sposoby wytrawiania płytek do negatywów.
W Górkach Wielkich odwiedziliśmy Muzeum Zofii Kossak-Szatkowskiej, będącego oddziałem Muzeum Śląska Cieszyńskiego w Cieszynie. W placówce prezentowane są zbiory biograficzne związane z osobą powieściopisarki Zofii Kossak-Szatkowskiej primo voto Szczuckiej. Dwór Kossaków to dawna posiadłość rodziny pisarki, blisko spokrewnionej ze słynnymi malarzami. Jako, że zawierucha wojenna sprawiła, że górecka posiadłość rodziny spłonęła, Zofia Kossak wraz z mężem zamieszkała w zachowanym domku ogrodnika. Cztery pomieszczenia oddają atmosferę pracy pisarskiej. Eksponaty i otoczenie pozwalają odtworzyć rzeczywisty wygląd i nastrój domku ogrodnika, w którym powstała większość powojennych utworów pisarki. Podziwialiśmy zarówno archiwalne zdjęcia, jak i rodzinne pamiątki, rękopisy, maszynopisy, a także unikalne polskie i zagraniczne wydania utworów Zofii Kossak. Tu też zachwyciliśmy się zaproszeniem z 1946 roku od Elżbiety II, królowej Anglii na herbatkę; dyplom i dwa medale Sprawiedliwej wśród Narodów Świata – najwyższego izraelskiego odznaczenia cywilnego nadawanego nie-Żydom, przyznawanego przez Instytut Pamięci Męczenników i Bohaterów Holokaustu Jad Waszem w Jerozolimie; ordery i legitymację, jakimi pisarka została odznaczona pośmiertnie Orderem Orła Białego. Na ścianach pyszniły się obrazy słynnych Kossaków, fantasmorgiczny obraz Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej, obrazy spowinowaconego Stanisława Ignacego Witkiewicza (Witkacego) oraz akwarelki Zofii Kossak. Domek obwarowany jest swoistą nostalgią, historią i unoszącymi się w powietrzu wspomnieniami.
W Cieszynie odwiedziliśmy także Kirkut czyli Stary Cmentarz Żydowski przy ulicy Hażlaskiej, który jest jedną z dwóch izraelickich nekropolii w mieście i zarazem najstarszą z nich. Podziwialiśmy panoramę Cieszyna Polskiego i Czeskiego przedzielonego rzeką Olzą z Wieży Piastowskiej – wieży obronnej dawnego zamku książąt cieszyńskich na Górze Zamkowej w Cieszynie, jedną z czterech niegdyś tam istniejących i jedyną zachowaną do dziś. Odwiedziliśmy także Rotundę w Cieszynie – jedyną romańską rotundę na terenie Polski zachowaną wraz ze sklepieniem nawy. Datowana na XI lub XII wiek, należy do grupy rotund jednoapsydowych, wznoszonych w Europie w okresie od VIII do XIII wieku. Ta cieszyńska, wzniesiona przez syna i wnuka Mieszka I - pierwszego władcy polskiego widnieje na banknocie 20 złotowym.
W Cieszynie daliśmy się porwać i podążyliśmy szlakiem Kociej Szajki, odwiedziliśmy "Cieszyńską Małą Wenecję", spróbowaliśmy śląskich specjałów - kanapki cieszyńskiej, sztrucla wiedeńskiego i kołocza. Odwiedziliśmy książko-kawiarnię "Kornel i przyjaciele", bo kawa najlepiej smakuje w towarzystwie dobrej książki. Tutaj mieliśmy okazję popodziwiać autografy złożone przez odwiedzających kawiarnię pisarzy, m.in. Olgę Tokarczuk, Annę Dziewit-Meller czy Łukasza Orbitowskiego.
Wycieczka była różnorodna, ubogacająca literacko, niezapomniana... 

moderatorka Magdalena Musiał 
DKK Zawonia