Dyskusyjne Kluby Książki na Dolnym Śląsku

W czwartek 20 lipca odbyło się kolejne spotkanie Klubu Książki pod Piątką. Omawianą lekturą była powieść Katarzyny Ryrych pt. „Wdowie wzgórze”. Tradycyjnie zdania na temat książki były podzielone, wśród naszych Pań znalazły się zarówno zwolenniczki, jak i przeciwniczki prozy Katarzyny Ryrych. Zachęcamy do zapoznania się z recenzją pani Stanisławy Lepianki: " Wdowie wzgórze to opowieść o przebaczaniu i nadziei, o człowieczeństwie, każącym zapomnieć o wszelkiej odmienności i nienawiści. Treść książki podzielona jest na 17 rozdziałów; wszystkie są jednakowo ciekawe, a niektóre fragmenty tak, jak prosto z życia wzięte. W każdym rozdziale jest dużo humoru i nadprzyrodzonych postaci. Bohaterki książki wywodzą się albo z gospodarstwa wiejskiego, albo z małego miasteczka. Wszystkie panie są w podeszłym wieku, 75 lat. Wzajemnie się wspierają i pomagają sobie. Otaczają się zwierzętami, bo mają problemy z myszami, a więc są i koty i psy. Wierzą w sny, w cuda, w anioły. Mnie najbardziej urze

Wakacyjne spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki "Srebrne Czytadło" odbyło się wczoraj, tj. 27 lipca. Członkowie DKK dyskutowali nad: “Dziewczynka z Kijowa”- Luca Crippa, Maurizio Onnis. Alisa ma dziesięć lat i mieszka w mieszkaniu komunalnym na obrzeżach Kijowa ze swoim ojcem Siemionem, przewodnikiem muzeum przyrodniczego, i matką Poliną. Wiadomości w telewizji są z dnia na dzień coraz gorsze, ale nikt nie chce wierzyć, że Rosjanie naprawdę zaatakują stolicę. Ani Ołeksandr, jego dziadek. Jest na tyle stary, że pamięta opowieści starych ludzi o II wojnie światowej i nie rozumie, jak ta tragedia może powtórzyć się w sercu Europy. Wszystko to jest omawiane wieczorem 23 lutego w domu rodziny Melnyków. Potem noc przerywa potężny ryk i wszystko zmienia. Alisa budzi się nagle, ogarnięta przerażeniem, którego nie potrafi nazwać. Co się dzieje? Czy to jest wojna? Niezwykła powieść o świecie małej dziewczynki w koszmarze konfliktu rosyjsko-ukraińskiego. Autorzy bestsellerowego Fotograf

Lipcowe spotkanie DKK dla młodzieży było powrotem do mitologii greckiej. Dzięki „Kirke” Madeline Miller przeniosłyśmy się do świata olimpijskich bogów, tytanów i śmiertelników. Tytułowa Kirke to córka boga słońca Heliosa i nimfy Perseidy, mocą i urodą nie dorównująca rówieśnikom czy krewnym. Dopiero gdy odkrywa w sobie czarnoksięskie zdolności, staje się zagrożeniem. Zostaje wypędzona - resztę wieczności ma spędzić samotnie na wyspie Ajaja. Jednak choć ona nie może opuszczać swojego więzienia, zakaz ten nie dotyczy odwiedzających. Na jej wyspę trafiają różne istoty, nie wszystkie z nich mają pozytywne intencje, a każde spotkanie ma znaczący wpływ na bohaterkę i jej życie. Uwikłana zostaje w historię takich mitycznych postaci jak Odyseusz, Minotaur, Scylla czy Prometeusz. Sama Kirke jest ciekawą postacią, która zmienia się i dojrzewa z biegiem czasu. Potrafi sprzeciwić się nie tylko śmiertelnym mężczyznom, z założenia traktującym ją jak istotę słabszą, ale też samym bogom. „Kirke” to no

„Trzeba cieszyć się ze wszystkiego, nie czekać na przyszłość, która przyniesie coś, co będzie piękniejsze i prawdziwsze” Oto Pavel Te słowa czeskiego pisarza, dziennikarza i reportera sportowego autora zbioru opowiadań „Śmierć pięknych saren” są podsumowaniem naszej rozmowy o literaturze czeskiej, która odbyła się 26 lipca 2023 r. w Saloniku Prasowym kłodzkiej biblioteki. Z wprowadzenia przygotowanego przez moderatorkę dowiedzieliśmy się wielu ciekawych rzeczy o języku czeskim. Język ten po okresie rozwoju w średniowieczu całkowicie zanikł po bitwie pod Biała Górą (1620), kiedy to nastąpił zabór habsburski i część czeskich rodów szlacheckich zginęła lub wyemigrowała. Ci, którzy chcieli zachować majątki musieli podporządkować się dworowi w Wiedniu i zaczęli używać języka niemieckiego, który na kolejne wieki stał się językiem urzędowym. Czeski był językiem ludzi prostych, używanym na wsi, w gospodach i jarmarkach. Dopiero w XIX w. powstał ruch „budzicieli”, który doprowadził do odrodzeni

Świetną okazją do spotkania się Klubowiczów świebodzickiego DKK było zaopatrzenie w postaci zamówionych na życzenie książek, jakie dostarczył pełniący merytoryczny nadzór dolnośląski DKK z Wrocławia. I tak wśród tytułów pojawiły się: Remigiusz Grzela: Z kim tak Ci będzie źle jak ze mną? Delia Owens: Gdzie śpiewają raki. Olga Tokarczuk: Pan Wyrazisty. Sylvia Foti: Zbrodnie mojego dziadka. Andrzej Ziemiański: Ucieczka z Festung Breslau. Agata Tuszyńska: Żongler. Martyna Wojciechowska: Co chcesz powiedzieć światu. Joanna Bator: Ucieczka niedźwiedzicy. Karolina Kuszyk: Poniemieckie. Monika Sznajderman: Pusty las. Robocze spotkanie zgromadziło bardzo dużo osób, a oprócz stałych bywalców pojawiło się kilka nowych twarzy, co cieszy niezmiernie, a szerokie spektrum tytułów i gatunków literackich świadczy o różnorodności zainteresowań spotykających się w bibliotece Klubowiczów, by porozmawiać i wymienić poglądy na temat przeczytanych książek. Zadecydowano, że pierwszym o

Czerwcowe spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki Książniczki przeniosło nas do odległej Laponii, a konkretnie do jej części opisywanej jako „głupia Laponia Wschodnia: bagna i komary. Nikogo tam nie ciągnie. Oprócz nas.” Omawiałyśmy książkę Juhaniego Karili „Polowanie na małego szczupaka”. Książka zdobyła wiele nagród w Finlandii, w tym Lapońską Nagrodę Literacką. Dotychczas przetłumaczono ją na sześć języków. I całe szczęście, że na polski również – dzięki znakomitemu tłumaczeniu Sebastiana Musielaka mogłyśmy nie tylko poznać treść, ale także dać się ponieść językowi powieści. Zastosowana w utworze stylizacja gwarowa była przyczynkiem do rozmowy o znaczeniu sposobu porozumiewania się, stosowanego języka w literaturze, ale też i w codziennym życiu. Lektura dostarczyła wielu tematów do omówienia – od prezentowanych przez bohaterów postaw życiowych, przez problem samotności aż po życie w małych społecznościach niemalże odciętych od cywilizacji, ale za to żyjących w zgodzie z naturą. No i oc

30 czerwca odbyło się przedwakacyjne spotkanie najmłodszych klubowiczów DKK w Zgorzelcu. Dzieci zapoznały się z techniką ilustrowanych kart z teatrzyku Kamishibai i czytały historie naszego bohatera motylka pt. „Mój przyjaciel Kemushi” autorstwa Nathalie Dargent . Cykl rozwoju motyla przedstawiony w opowiadaniu zainspirował młodych czytelników do stworzenia własnej łąki pełnej motyli. Klubowicze podczas spotkania mieli okazję porozmawiać o książkach przyrodniczych i poznać najpopularniejsze gatunki motyli w Polsce. moderatorka Ewelina Janiak DKK Zgorzelec

W bibliotece w Starym Lesieńcu. Książka M. Kowalskiej pt. "Lwowska kołysanka" zachwyciła nas m.in. przepięknym literackim obrazem przedwojennego Lwowa. Jednak wybuch wojny przerywa tę sielankę... " To książka, w której są smaki, zapachy i dźwięki miasta. Jest śmiech i płyną łzy, a miłość przeplata się ze zdradą." Pozycja pełna zadumy, wrażliwości i czułości... Do zobaczenia we wrześniu.     m oderatorka Sylwia Mielczarek DKK Boguszów-Gorce

Piątkowe spotkanie DKK dla dzieci upłynęło w wakacyjnej atmosferze. A to za sprawą przygód całej rodziny Oli, bohaterki książki pt.: "ZWARIOWANE WAKACJE TATY OLI" autorstwa Thomasa Brunstroma. W książce tej nie brakuje pomysłów jak i gdzie spędzić te wymarzone WAKACJE. Polecamy tę opowieść, bo jest to pozytywnie zakręcona i zwariowana wakacyjna przygoda z pomysłami. Na spotkaniu nie zabrakło również porad o BEZPIECZNYCH WAKACJACH. Młodzi słuchacze krok po kroku zapoznali się z zasadami, jak przyjemnie a zarazem bezpiecznie spędzić ten wakacyjno-letni czas. Polecamy zatem wiersz Agaty Bober "BEZPIECZNE WAKACJE", który w pełni obrazuje postępowanie w razie niebezpiecznych sytuacji. Życzymy wszystkim małym i tym dużym dzieciom wspaniałych, wymarzonych, sielskich, aktywnych i bezpiecznych WAKACJI . moderatorka Monika Cieśla DKK Milicz

Kolejne - wakacyjne spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki "Warto czytać" w bibliotece w Starym Lesieńcu. Książka M. Kowalskiej pt. "Lwowska kołysanka" zachwyciła nas m.in. przepięknym literackim obrazem przedwojennego Lwowa. Jednak wybuch wojny przerywa tę sielankę... " To książka, w której są smaki, zapachy i dźwięki miasta. Jest śmiech i płyną łzy, a miłość przeplata się ze zdradą." Pozycja pełna zadumy, wrażliwości i czułości... Do zobaczenia we wrześniu. moderatorka Sylwia Mielczarek DKK Boguszów-Gorce

Wraz ze zbliżającymi się wakacjami w poniedziałek 19 czerwca odbyło się ostatnie przedwakacyjne spotkanie Klubowiczów Dyskusyjnego Klubu Książki „Aktywny Senior” w Filii nr 4 Miejskiej Biblioteki Publicznej w Zgorzelcu. Podczas spotkania dyskutowaliśmy o zbliżających się wakacjach, urlopach, wyjazdach i o tym, że warto na urlop zabrać ze sobą książkę. Na zakończenie spotkania każdy z uczestników otrzymał podziękowanie za udział w naszych dyskusjach . Dziękujemy za spotkania i życzymy udanych wakacji. moderatorka Genowefa Laszczak DKK "Aktywny Senior" Zgorzelec

W czerwcowe popołudnie (27.06.2023) Klubowicze z kłodzkiego Dygresyjnego Dyskusyjnego Klubu Książki rozmawiali o książkach, które można zabrać na wakacje. Wszyscy uczestnicy spotkania przedstawili propozycje takich lektur z uzasadnieniem ich wyboru. Z dwugodzinnej dyskusji można wyciągnąć wnioski, że na urlop można wziąć różne rodzaje książek, w zależności od swoich preferencji i nastroju. Niemniej jednak, oto kilka powszechnie pożądanych cech literatury na lato. Wakacje to czas relaksu i odpoczynku, więc warto wybierać książki, które są lekkie, łatwe do czytania o pozytywnym nastroju. Historie, które są pełne humoru, przygód, miłości lub inspirujących wątków, z dynamiczną akcję i szybkim tempem narracji. Mogą to też być opowieści opisujące wakacyjne romanse lub podróże do egzotycznych miejsc, które doskonale wprowadzą czytelnika w letni nastrój. Najważniejsze jest, aby czerpać przyjemność z czytania i znaleźć książki, które pozwolą zrelaksować się i oderwać od codziennych trosk. Oto k

Gościem spotkania autorskiego, które odbyło się 23 czerwca był Tomasz Bonek - podróżnik, reporter, dokumentalista, wnikliwy badacz historii oraz tajemnic Dolnego Śląska. Autor takich książek jak: „Lubiąż. Klasztor mrocznych tajemnic”, „Zaginione złoto Hitlera”, trylogii – „Chemia śmierci”, „Demony śmierci”, „Komando śmierci”. Laureat „Ostrego pióra 2004” dla najlepszego dziennikarza ekonomicznego w Internecie. Tematem naszego spotkania była przede wszystkim historia Dolnego Śląska ze swoimi tajemnicami, faktami z okresu II wojny światowej. Czym dla więźniów przybyłych z Dachau było Gross-Rosen, nad czym pracowali naukowcy w fabryce śmierci w Brzegu Dolnym, jaką rolę odegrał wielki biznes podczas II wojny, jakie tajemnice skrywa Lubiąż-największe opactwo cysterskie Europy, jak wielką rolę odegrał Lubiąż dla III Rzeszy? Interesująco opowiedziane fakty oraz historyczne „smaczki” zaspokoiły niedosyt słuchaczy, żadne pytanie nie pozostało bez odpowiedzi. Rozmowom i wymianie myśli nie było k

Kolejne spotkanie naszego klubu odbyło się w dniu 27.06.2023 r. Zostały nam przysłane nowości wydawnicze, a wśród nich powieść ,, Akuszerki” Sabiny Jakubowskiej, która jest mgr archeologii, dr nauk humanistycznych, certyfikowana doulą, nauczycielką. ,,Akuszerki” to porywająca powieść o kobiecie, która obcowała z życiem i śmiercią, kochała, nienawidziła i niosła pomoc o każdej porze dnia i nocy, także podczas wojennej zawieruchy. Inspirowana autentycznymi zapiskami prababki autorki Anny Czerneckiej, która w zawodzie akuszerki pracowała do 80 roku życia. Jest to historia trzech pokoleń akuszerek, akcja książki rozpoczyna się zimą 1885 roku w podkrakowskiej wsi Jadowniki, to połączenie historii położnictwa, powieści obyczajowej i książki o miłości. W tle dwie wojny, ludzkie namiętności i uzależnienia. ,,Akuszerki” jest pierwszą powieścią autorki dla dorosłych czytelników i niewątpliwie bardzo udaną. Następne spotkanie DKK 26.09.2023 r. moderatorka  Wanda Kwiatkowska DKK Leśna 

W pięknych okolicznościach przyrody, na stawie miejskim „Warszawianka” spotkali się klubowicze Dyskusyjnego Klubu Książki z okazji Tygodnia Bibliotek, by porozmawiać o „Czystce” Katarzyny Surmiak-Domańskiej.| Napisany z wielką autentycznością reportaż opowiada o czasach, które co prawda przeminęły, ale czy pomimo milczenia trwającego latami, zostały zapomniane? Ponadto porusza on niezwykły problem pamięci i niepamięci tego czy o wszystkim dajemy radę i chcemy mówić, rozdrapywać stare rany, by jeszcze raz przeżyć historie, które tak bardzo bolą? Rodzinna saga w wielkim rozmachem ukazuje sprawy wielkie (antagonizmy polsko-ukraińskie, losy Polski i jej obywateli na tle państw Europy) jak i z pozoru nieważne, banalne rzeczy, przeżyte i schowane głęboko na dno szuflady. Wskazuje jak wielką wagę należy przykładać do historii. Jest to też reportaż o tym, że jednak należy „ocalić od zapomnienia”  to co uwiera, co z pozoru nieważne, bo z tych małych okruszków składa się życie. O czym traktuje w