Przejdź do głównej zawartości

Różne odcienie miłości

Lutowe spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki „Książniczki” odbyło się szczególnego dnia – 29 lutego, następna taka okazja dopiero za cztery lata. A ponieważ w lutym przypada święto zakochanych – Walentynki, omawiałyśmy książkę o miłości.
„Inne życie” Jodie Chapman to powieść, w której znajdziemy różne odcienie miłości. Jest to wariacja na temat klasycznej „love story” w stylu Romea i Julii, a także opowieść o dojrzewaniu, o konfliktach idei i wartości, gdzie ważną rolę odgrywa religia, której nazwa nie pada w utworze, ale poznając biografię Chapman łatwo przyporządkować ten wątek jej doświadczeniom. Pisarka nie kryje, iż została wychowana jako Świadek Jehowy i dopiero w wieku 35 lat poszła na pierwsze przyjęcie urodzinowe. Chyba właśnie dlatego, mimo iż narratorem powieści jest Nick, na pierwszy plan wysuwa się kobieca bohaterka – Anna.
“Anna wyznawała jedną z tych religii, które gardzą wszystkim, co normalne. Boże Narodzenie, urodziny, upijanie się, seks przed ślubem: mowy nie ma”
W trakcie dyskusji Klubowiczki doszły do wniosku, iż niezmiernie ważnym jest komunikowanie się i używanie języka. Same uczucia nie wystarczą, trzeba nie tylko je sobie uświadomić, ale jeszcze przekazać je drugiej osobie.
„Zdajesz sobie sprawę, że ludzie nie mają nawzajem dostępu do swoich głów? Dlatego wymyślili język. Aby powiedzieć innym co myślą. Spróbuj kiedyś.”
Zastanawiałyśmy się też nad tym skąd w głównym bohaterze nie tylko brak werbalizowania emocji, ale też ogólna bierność i pozwalanie na to, by życie mu „się przydarzało”.
A wracając do miłości, to odnajdziemy w „Innym życiu” różne jej odcienie – romantyczną, erotyczną, ojcowską, matczyną, braterską, na chwilę i na całe życie. Spełnioną i niespełnioną, wysłowioną lub nie.
Natomiast forma powieści, zastosowana metoda retrospekcji i przemieszania planów czasowych, przypomina momentami sposób narracji stosowany w kryminałach – największą tajemnicę odkrywamy dopiero na samym końcu. Tym samym dzieło to wymyka się ze schematu typowych romansów i może stanowić przykład naprawdę dobrze napisanej, ciekawej współczesnej powieści obyczajowej. Czekamy więc na tłumaczenie drugiej powieści Jodie Chapman, odwołującej się jeszcze bardziej do doświadczeń związanych z religią. „Oh, sister” opowiada o „trzech kobietach, których ciała i umysły nie należą do nich. Należą do Kościoła”.
moderatorka Dorota Strzelczyk
DKK "KSIĄŻNICZKI" Bolesławiec