Przejdź do głównej zawartości

Trochę historii…


fot. Urszula Ubych
Anna Grużlewska oprowadza
klubowiczki po cmentarzu
Na spotkaniach Dyskusyjnego Klubu Książki rozmawiamy o różnorodnych książkach, dzięki którym poznajemy świat innych ludzi, ich tradycje oraz kulturę. W grudniu ubiegłego roku, omawiając książki Mariusza Szczygła, poruszyło nas odmienne traktowanie przez Czechów religii, wiary oraz śmierci. Kwestia odmienności w podejściu do religii przez nas i inne nacje wydała nam się bardzo interesująca i warta refleksji. I tak zrodził się pomysł, by przyjrzeć się naszej społeczności i jej wielokulturowości. 
31 maja klubowiczki udały się do dzierżoniowskiej synagogi i na cmentarz żydowski. Synagoga w Dzierżoniowie, która została zbudowana w 1875 r., jest nietypową bożnicą, bowiem sala modlitewna znajduje się na piętrze, a nie na dole jak w innych synagogach. Miasto, które wydało pozwolenie na budowę synagogi, postawiło warunek, żeby wejście do niej było od strony ulicy, a w tradycji żydowskiej główna część synagogi, czyli święta szafa (miejsce na zwoje Tory), musi być też od wschodniej strony. Dlatego znaleziono kompromis – salę modlitewną przeniesiono na piętro. Takimi m.in. ciekawymi historiami raczyła nas Anna Grużlewska, która wraz z Dorin i Rafaelem Blau gościnnie przyjęli nas w synagodze. Dzięki uprzejmości państwa Blau miałyśmy możliwość poznania tego wyjątkowego miejsca i obcowania z kulturą żydowską. Pan Blau pochodzi z Dzierżoniowa, z którego, jako dziecko, wraz z rodzicami wyjechał do Izraela. W 2004 roku założył Fundację Beiteinu Chaj, której celem było ocalenie dzierżoniowskiej synagogi od całkowitego zniszczenia i stworzenia tam miejsca zarówno kultu jak i centrum edukacyjno-kulturalnego służącego całej lokalnej społeczności. Państwo Blau są ogromnie zaangażowani w ten projekt, a Dzierżoniów stał się już ich drugim domem. Dzięki nim synagoga stała się również miejscem, które uczy tolerancji oraz poszanowania dla innej kultury.


fot. Izabela Fiedler (na zdjęciu: od prawej: Anna Grużlewska, Elżbieta Błachut,
Urszula Ubych, Anna Kot, Anna Mroczek, Maria Siewruk, Urszula Bielak
Dzierżoniowski cmentarz żydowski, który był kolejnym punktem naszej wycieczki, powstał w 1826 roku i nadal jest cmentarzem czynnym, czyli takim, gdzie dalej dokonuje się pochówku zmarłych. Anna Grużlewska niezwykle interesująco i z wielką pasją opowiadała o tej jednej z czterech czynnych nekropolii żydowskich na Dolnym Śląsku, które nie uległy zniszczeniu podczas II wojny światowej. Pokazywała nam najciekawsze nagrobki zwane macewami, pochodzące z II połowy XIX wieku, i opowiadała o ludziach tam spoczywających. Cmentarz, który według tradycji żydowskiej jest nienaruszalny, którego nie wolno zniszczyć ani nawet podnieść leżącego nagrobka, zrobił na nas ogromne wrażenie. Anna Grużlewska, która opowiadała o historii dzierżoniowskich Żydów, barwnie przybliżyła nam dzieje obiektów i losy ludzi. Miałyśmy mnóstwo pytań, m.in. dotyczących świąt i obrzędów żydowskich, ale pozostał nam duży niedosyt. Ogromnie dziękujemy naszym przewodnikom.

fot. Izabela Fiedler (na zdjęciu od lewej: Anna Mroczek, Anna Grużlewska,
Elżbieta Błachuta,Urszula Bielak, Urszula Ubych, Anna Kot,
Dorin Blau, Maria Siewruk
A już za miesiąc, 28 czerwca, tradycyjnie w ostatni czwartek miesiąca, kolejne spotkanie DKK - tym razem wraz z Szymonem Hołownią przyjrzymy się kondycji wiary Polaków we współczesnym świecie.


Urszula Ubych i Izabela Fiedler
DKK w Bielawie