28 marca 20113 roku klubowicze ze sułowskiego Dyskusyjnego Klubu Książki ponownie "weszli razem do szafy", zabierając tam ze sobą biografię Olgi Jackowskiej pióra Kamila Sipowicza KoraKora, a planety szaleją. I choć grono zostało nieco okrojone przez chorobę, wcale nie było przez to nudniej. Głównym tematem spotkania była próba odpowiedzi na dość trudne pytanie: czy wydarzenia z prze-szłości ukształtowały artystkę, czy wpłynęły jakoś na jej karierę i późniejsze życie? Wielu rzeczy się domyślaliśmy, jak na przykład: małe, przepełnione mieszkanie, w którym mieszkała jako dziecko, prawdopodobnie wykształciło w niej umiłowanie do przebywania w samot-ności, a przebywanie w domu dziecka mogło być powodem, dla którego później tak broniła swojej prywatności.
Wszyscy zgodnie uznaliśmy, że życie Kory było bardzo barwne, ciekawe, lecz i trudne, a sama książka jest naprawdę godna polecenia, nie tylko ze względu na historię, ale też jej pierwszoosobową, interesującą narrację.
Anna Bucyk
moderator DKK w Sułowie