Przejdź do głównej zawartości

„Cytaty na Miłosza” - Konkurs dla aktywnych członków Dyskusyjnych Klubów Książki


Organizatorzy 3. Międzynarodowego Festi-walu Literackiego im. Czesława Miłosza chcąc umożliwić udział w tym prestiżowym wydarzeniu literackim aktywnym członkom Dyskusyjnych Klubów Książki działającym poza terenem Krakowa, zapraszają do udziału w konkursie „Cytaty na Miłosza”, w ramach którego można wygrać dwudniowy udział w Festiwalu, wraz z pokryciem kosztów noclegów i przejazdu.

Konkurs polega na zidentyfikowaniu autorstwa i pochodzenia podanych niżej cytatów. Wszystkie fragmenty, z wyjątkiem jednego, pochodzą z utworów polskich poetów Większości tych fragmentów nie można znaleźć w Internecie.  

Odpowiedzi, podpisane imieniem i nazwiskiem wraz ze wskazaniem nazwy Klubu, do którego należy uczestnik konkursu, prosimy przesyłać na adres e-mail: konkurs@readingmalopolska.pl, nie później niż do 20 kwietnia 2013 r. Dziesięć pierwszych osób, które rozpoznają największą liczbę cytatów (w przypadku więcej niż 10 równorzędnych trafień liczy się kolejność zgłoszeń) wygra opłacenie kosztów udziału w Festiwalu Miłosza (nocleg i transport).

Szczegóły konkursu określa szczegółowy Regulamin.

Program Festiwalu Miłosza dostępny jest na stronie internetowej www.miloszfestival.pl

Cytaty konkursowe:

(1.)
Liść, jeden z ostatnich, oderwał się od gałęzi klonu: 
Wiruje w przezroczystym powietrzu października, spada
Na stertę innych, nieruchomieje, gaśnie. 

(2.)
Mówimy czasem po powrocie z podróży
jak wspaniale są stolice gdzie można zgubić się w tłumie 
ale mówimy po powrocie 

(3.)
daję wiarę rodzinnej historii piję z niej 
jak ze źródełka czerpię z dna ich bajki

(4.)
Jakie tam – wzruszył ramionami – 
Przecież jesteśmy tutaj. 
Jakie tam? 

(5.)
na pomoc niewołaną 
na spóźniony ratunek 

chcę zdążyć 
choćby poniewczasie 

(6.)
Zbiegli się kochankowie na gwar dzwonów złoty,
Złoty gwar wśród drzewnych cieni,
Wszyscy smutni i zdradzeni.

(7.)
Jakże obrzydliwe są te starsze okazy
Z włosami w dołku między piersią i brzuchem,
Z melancholią nadpsutych zębów, odorem tytoniu
I tłustym uśmiechem doświadczeń.

(8.)
Czy woli barszcz,
czy żur, czy rosół?
czy pieprz wsypuje
do bigosu, czy mak?

(9.)
A przecież minęły trzy tysiące lat
I to tylko chińska księżniczka w nefrytowej szacie
Zmyślnie łączonej złotymi drutami

(10.)
Raz jedna czysta pragnąc nieustannie
Wniebowstąpienia. Odleciała w wannie.

(11.)
Niemi
Lkną

(12.)
piszą: palenie tytoniu powoduje raka,
a obok tacy ładni chłopcy na plakatach
prężą swoje grecko-hollywoodzkie ciała

(13.)
Kartofle,
Buraki,
Marchewkę,
Fasolę,
Kapustę,
Pietruszkę,
Selery
I groch.

(14.)
Cóż będę czynił w tak straszliwym boju,
Wątły, niebaczny, rozdwojony w sobie?

(15.)
Umarłem z umarłymi
Z żywymi
Żyję.
Lojalny.
Człowiek przylega do każdej formy
Co mu się w głowie nie mieści.