Przejdź do głównej zawartości

Zwyczaje i obrzędy wielkanocne w Polsce i w Armenii


22 marca odbyło się kolejne spotkanie Dysku-syjnego Klubu Książki dla dzieci i młodzieży. W spotkaniu tym brali  udział także rodzice.
Ponieważ był to okres przedświąteczny Świąt Wielkanocnych, omawialiśmy książkę Barbary Ogro-dowskiej Polskie obrzędy i zwyczaje doroczne. Naszym celem było zapoznanie  klubowiczów z mniej znanymi obrzędami wielkanocnymi celebro-wanymi w naszym kraju.
W książce Barbary Ogrodowskiej niektóre z opisa-nych zwyczajów i obrzędów znane są wszystkim, więc dobór lektury był jak najbardziej trafiony i spotkał się z żywym zainteresowaniem klubowiczów. Rozmowa potoczyła się wartko, wszyscy brali w niej czynny udział, dzieląc się swoją wiedzą na temat Świąt Wielkiej Nocy, i związanymi z nimi obyczajami. Najbardziej popularne zwyczaje to: święcenie pokarmów, odbywające się zwyczajowo w Wielką Sobotę, oraz mszą rezurekcyjną i procesją w Niedzielę Wielkanocną. Do tych obrzędów nasi klubowi goście podeszli w bardzo poważnie i uroczyście, ale na spotkaniu było także wesoło i beztrosko, szczególnie wtedy, gdy rozma-wialiśmy o tradycjach związanych z Poniedziałkiem Wielkanocnym czyli polewaniu się wodą. Być może ma  to związek z faktem, iż wedle zwyczaju to mężczyźni oblewają wodą panny. A ponieważ polewanie wodą, według Barbary Ogrodowskiej, świadczy o wielkim powodzeniu, jakie dziewczęta mają u mężczyzn, więc naszym klubowym dziewczynom ta mokra perspektywa także wydała się bardzo obiecująca.


Gośćmi naszego spotkania była rodzina z Armenii. Opowiedzieli nam o zwyczajach i obrzędach Wielkanocnych jakie panują w ich odległym kraju. Mieszkańcy Armenii bardzo uroczyście przygotowują się do Świąt Wielkanocnych. Na początku postu zasiewają ziarna soczewicy, tak by zdążyły wyrosnąć do Wielkanocy. W Polsce siejemy zboże lub rzeżuchę.




W Armenii nie ma zwyczaju malowania pisanek. Jajka gotuje się w łupinkach z czerwonej cebuli, dzięki czemu zyskują charakterystyczną barwę. Na wielkanocne śniadanie podaje się gotowany ryż z rodzynkami, rybę oraz dużo warzyw, na przykład szpinak zasmażany z cebulą i jajkiem, do tego wino. Oprócz świątecznych potraw i jajek pojawia się tradycyjny chlebek, zwany cheorek. Święta nie są okazją do dawania prezentów, a najbardziej kultywowanym zwyczajem jest „wojna” na jajka. Bawią się w nią całe rodziny, a dzieci sprawdzają, które jajo ma mocniejszą skorupkę.
Podczas spotkania wszyscy robiliśmy koszyczki wielkanocne i malowaliśmy jajka.
Spotkanie upłynęło w miłej i  świątecznej atmosferze.

Genowefa Laszczak
moderator DKK w Zgorzelcu