fot. Joanna Gelczyńska |
Eugeniusz Dębski dał się poznać jako gawędziarz z poczuciem humoru. Pisarz uraczył nas prześmiesznym historiami, jak choćby tą o Białym Albumie, pierwszym podwójnym The Beatles, w którego posiadanie w 1970 roku wszedł (nieco bezprawnie) na jedną noc lub o zaginionych maszynopisach i cudownych ich odnalezieniach.
Swoją przygodę z pisarstwem rozpoczął w 1984 roku, a impulsem do sięgnięcia po pióro był brak literatury tego typu na polskim rynku wydawniczym. W owym czasie, jak wspominał nasz gość, wychodziło około 8-10 tytułów fantastyki rocznie i potencjalny czytelnik był w stanie przeczytać wszystko, co się ukazało. Na brak fantastyki autor zareagował czynem, pisząc pierwsze opowiadanie, następnie drugie i kolejne, i tak stał się pisarzem. W swojej twórczości ważną rolę powierza fabule i intrydze, choć anegdota według autora też jest niezbędna.
W swojej pisarskiej karierze Eugeniusz Dębski tworzył również w z innymi pisarzami. Nowela „Pandemolium” wyszła pod pseudonimem Wrocławska Kareta, a była autorstwa Eugeniusza Dębskiego oraz jego trzech współtowarzyszy: Piotra Surmiaka, Andrzeja Drzewińskiego, Adama Cebuli. Powieść pt.„Dwudziesta trzecia” napisał z żoną Beatą Dębską a „Testament Baphometa” z Rafałem Dębskim.
Tradycyjnie na zakończenie spotkania każdy chętny mógł zamienić z autorem parę słów oraz zdobyć autograf.
fot. Joanna Gelczyńska |
fot. Joanna Gelczyńska |
moderator Joanna Gelczyńska
DKK Legnica