Magia Północy, słów i andrzejkowych wróżb - wczorajsze spotkanie DKK zostanie z nami na długo…

Za nami wyjątkowy wieczór dyskusyjny, pełen rozmów, wzruszeń, sporów i śmiechu. Tym razem pochyliliśmy się nad debiutancką książką „Ludzie, którzy sieją w śniegu” Tiny Harnesk, która okazała się dla nas pretekstem do wielu głębokich refleksji.

Uczestnocy zauważyli, że to jedna z tych lektur, które dzielą czytelników. Jedni ulegli jej czułości, charakterystycznej poetyce wyrażeń i przestawności szyku, skandynawskiemu klimatowi oraz temu nieuchwytnemu sentymentowi do surowej Północy. Z kolei inni czuli niedosyt, wskazywali na zbyt płaskie sylwetki bohaterów, dość nierówną szarpaną fabułę czy niewystarczająco pogłębioną warstwę merytoryczną dotyczącą kultury i historii Saamów. I dobrze, że tak było! Bo właśnie dzięki temu rozmowa nabrała prawdziwej intensywności.

Dzięki książce podjęliśmy rozmowy o wysiedlaniu Saamów i o tym, jak historie małych społeczności odbijają w sobie problemy znane z innych zakątków świata. Książka udowadnia, że ludzkie doświadczenia, choć różne, często spotykają się w podobnych miejscach. Poruszyła nas także niezwykle piękna, delikatna opowieść o starości: o zmaganiu się z nią, jej kruchości, następstwach, o pamięci, która potrafi płatać figle i o miłości, która trwa mimo wszystko.

A potem… pozwoliliśmy przejąć stery książkowej magii Andrzejek... Było ciepło, radośnie i tak... po naszemu.Stworzyliśmy nasze literackie portrety, losowaliśmy książkowych wybrańców serca (niektórzy trafili naprawdę intrygująco!) oraz odkrywaliśmy pisarzy, których los wyznaczył nam do przeczytania. Ponadto przebijaliśmy serca z tytułami książek (nie imionami), bo w literaturze liczą się przecież historie. Klucze przyniosły nam czytelnicze przepowiednie, a tradycyjne buty poprowadziły każdego z nas do gatunku, po który powinniśmy sięgnąć w najbliższym czasie.

Spotkaniu towarzyszyły nasze nowiutkie klubowe kubeczki, które kupiliśmy specjalnie z myślą o spotkaniach DKK. Od razu wprowadziły jeszcze więcej ciepła i przytulności, bowiem kawa i herbata smakują w nich zdecydowanie bardziej „literacko”, a wspólne rozmowy nabierają dzięki nim wyjątkowego, niemal domowego charakteru.

Dziękujemy, że tworzycie razem z nami to miejsce pełne treści, słów i emocji, bo DKK Zawonia to ludzie, którzy chcą o literaturze rozmawiać naprawdę. Do zobaczenia na kolejnym spotkaniu DKK Zawonia "Miejsce pełne treści".

Serce przy przygotowaniu słodkości oddali wszyscy Uczestnicy.

moderatorka Magdalena Musiał
DKK "Miejsce pełne treści" w Zawoni