Wyjątkowe grudniowe spotkanie

Grudniowe spotkania DKK Książniczki są zawsze wyjątkowe — i tak było również w tym roku. 11 grudnia liczne grono klubowiczek dało się porwać atmosferze nadchodzących świąt. Nie zabrakło pierniczków, aromatycznego kompotu i zimowej herbaty, także w formie upominków od nieocenionej Małgosi. Przygotowałyśmy sobie również mikołajkowe niespodzianki — po emocjonującym losowaniu każda uczestniczka mogła zabrać do domu książkowy prezent, idealny do czytania przy choince.

Lekturą omawianą w tym miesiącu był „Święty Leonard z pól” Marka Stokowskiego — proza-balsam, otulająca baśń i opowieść o czynieniu dobra, doskonale wpisująca się w grudniowy czas. Jak mówi sam autor: „Nie mam ambicji, żeby moja literatura otwierała nowe przestrzenie kosmiczne. Wolę opowiadać historie, które mogą komuś uczynić dzień lepszym”. Większość Książniczek „kupiła” tę narrację. Podobał nam się język powieści, elementy realizmu magicznego, humor oraz wyraźne nawiązania do „Don Kichota” Cervantesa. Rozmawiałyśmy również o współczesnych problemach poruszonych w książce — zjawisku eurosieroctwa oraz o samotności i zagubieniu dzieci i młodzieży. Zastanawiałyśmy się, czy możliwa jest dziś przyjaźń dorosłego z dziećmi, skoro współczesny świat uczy nas uważnie i z podejrzliwością przyglądać się takim relacjom.

„Święty Leonard z pól” zwraca uwagę także piękną okładką — to obraz autorstwa Mariusza Stawarskiego, z którym Marek Stokowski współpracuje od lat, począwszy od wspólnie wydanej w 1998 roku książki „Sny dla dorosłych i dla dzieci”. Warto dodać, że niedługo przed naszym spotkaniem, w listopadzie, Marek Stokowski otrzymał Nagrodę Literacką im. Józefa Mackiewicza za inną swoją powieść — „Lotnicho”, które urzekło kapitułę nagrody prawdą, a zarazem swoją baśniowością.

Zgodnie z naszą klubową tradycją w grudniu głosujemy na lekturę roku. Tym razem Książniczki wybrały:

• III miejsce — „W szafie” Terezy Semotamovej (lektura marcowa),
• II miejsce — „Lekcje greki” Han Kang (omawiane we wrześniu),
• I miejsce ex aequo — „Drabina” Eugenii Kuzniecowej oraz „Święty Leonard z pól” Marka Stokowskiego.

W nadchodzącym nowym roku życzymy sobie i wszystkim czytelnikom kolejnych cudownych spotkań ze słowem pisanym, bo przecież według noblistki Wisławy Szymborskiej: „Czytanie książek to najlepsza zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła.”

modratorka Dorota Strzelczyk
DKK "Książniczki" w Bolesławcu