Dyskusyjne Kluby Książki na Dolnym Śląsku

16 maja odbyło się spotkanie Dyskusyjnych Klubów Książki, działających przy Filiach: nr 1 w Górze oraz w Czerninie, z panem Zbigniewem Walerysiem – aktorem Teatru Polskiego w Poznaniu.  Powodem naszego spotkania jest mijająca setna rocznica urodzin naszego Noblisty Czesława Miłosza. Pan Zbigniew Waleryś zaprezentował twórczość poety, prozaika i eseisty, a zarazem niezwykłego obserwatora i świadka epoki.  W niezwykłej, kameralnej atmosferze pan Zbigniew recytował poezję Miłosza. Klubowiczki odniosły miłe i niezapomniane wrażenia, a twórczość Miłosza choć może niezbyt popularna nabrała innego wymiaru.  Czekamy na kolejne spotkanie z panem Zbigniewem Walerysiem, który również bardzo miło odnosi się do naszych spotkań. Lidia Borysowska moderator DKK w Czerninie

17 maja klubowicze z Dyskusyjnego Klubu Książki w Ostroszowicach spotkali się, aby porozmawiać o Czesławie Miłoszu. Tak dużo się wokół dzieje, że niełatwo dotrzymać kroku wszystkim wyzwaniom. Postanowiliśmy jednak, że w trwającym roku Miłosza małymi kroczkami, konsekwentnie będziemy poznawali zacnego noblistę i nie spoczniemy, dopóki nie nasycimy się wiedzą miłoszologiczną. Do spotkania wszyscy przygotowali się solidnie. Jedni przynieśli artykuły prasowe, publikacje, inni zaś utwory Czesława Miłosza, które ich zachwyciły. Wytworzyła się niezwykła intelektualna atmosfera. Odkryliśmy, że omawiany pisarz to wspaniały, niezwyczajny lecz zwyczajny, kochający życie człowiek. Nasze rozmowy o Miłoszu przeciągnęły się do wieczora. Nie zostały jednak skończone. Przed nami nowe odkrywanie noblisty. Na zakończenie spotkania klubowicze wybrali książki do czytania. Najbardziej kusiła książka R.P. Evans Stokrotki w śniegu , gdyż każdy kto wybrał tę pozycję, otrzymał w prezencie bukiet stokrotek. Mar...

Znów młody pisarz – przyznaję, nie lubię ich stylu pisania, a może ściślej, nie rozumiem ich twórczości.  Skoro ich książki są wydawane to muszą być dobre, tylko ja nie nadążam. No cóż różnica pokoleń... Zaintrygował mnie tytuł Święta tajemnica i zapewnienie p. Marii (moderatorki DKK), że to kryminał. Kiedyś fascynowały mnie kryminały, teraz wolę książki historyczne. Początek już mocny, czytając wciągam się.  Przeczytałam jednym tchem. Nie myślę tu kadzić autorowi, ale  książka bardzo mi się podoba.  Widać, że jest on wnikliwym obserwatorem życia. Zmusza do przemyśleń naszego zachowania. Czasami nie czynem, a słowem można bardzo zranić drugą osobę. Zacytuję tu słowa ks. Twardowskiego: Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą . Znalazłam w tej książce cenną wskazówkę dla siebie. Czuję się podbudowana. Chętnie przeczytam inne książki autorstwa  Krzysztofa Koziołka. Jadwiga Wilk klubowiczka z DKK Ostroszowice

Kolejne spotkanie miłośników książki odbyło się pod chmurką w promieniach majowego słońca. Nasi klubowicze z przyjemnością dzielili się swoimi wrażeniami po lekturze książki Nazywam się Moore Roger Moore. Autobiografia. Spotkanie na świeżym powietrzu wzbudziło ogólną wesołość. Spowodowała to treść książki – pełna humoru i luzu wprowadziła wszystkich w wesoły nastrój.  Przykładem tego może być krótki cytat z książki Byłem jedynakiem. Rodzice już za pierwszym razem osiągnęli perfekcję . Autobiografia pełna jest anegdot, wspomnień i opowieści o znanych postaciach ze świata filmu,  ale nie tylko filmu.  W tej książce Roger Moore zdobywa się na wielki dystans wobec siebie. Dużo opowiada o swojej młodości. W jego opowieści przewija się mnóstwo znanych postaci filmu i teatru, przytacza wiele zabawnych anegdot o sobie i swych słynnych znajomych.

Najsławniejsza autorka najchętniej czytanych na świecie powieści dla pań Danielle Steel odpisała na maila wysłanego przez bibliotekarkę Marię Kirkiewicz z Ostroszowic, oddając tym samym szacunek swoim wiernym czytelnikom. List został przetłumaczony przez tłumacza przysięgłego Joannę Najwer. Danielle Steel napisała: Sprawia mi ogromną radość, gdy słysze o moich czytelnikach zza oceanu, zwaszcza tych w Polsce. Wiele dla mnie znaczy fakt, że moje powieści przekraczają granice międzynarodowe i inspirują ciebie i moich czytelników. Pragnę wyrazić wdzięczność za to, że jesteś tak oddaną czytelniczką i biblioterką. Życzę również tobie i wszystkim czytelnikom wszystkiego najlepszego na przyszłość. Z poważaniem Danielle Steel Ten ciepły list od wspaniałej pisarki stanowi znaczący aspekt podczas Tygodnia Bibliotek. Mieszkańcy Ostroszowic juz dawno wcielili w życie tegoroczne hasło:  Biblioteka po drodze, nie mijam - wchodzę. Maria Kirkiewicz moderator DKK w Ostroszowicach

W ramach Dyskusyjnego Klubu Książki w dniu 12 maja w Domu Kultury w Ruszowie mieszkańcy mieli okazję uczestniczyć w spotkaniach autorskich z p. Ewą Ostrowską, polską pisarką piszącą dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Owoc żywota twego , Ja, pani woźna , Zabić ptaka , Kamuflarz i in. Autorka, bardzo skromna ciałem ale ogromna duchem, potrafiła skupić uwagę swoimi opowieściami i młodzież gimnazjalną i dorosłe osoby. Spotkania były  poprzedzone czytaniem wybranych pozycji książkowych przez czytelników. Przy okazji tych spotkań odbyła się degustacja swojskiego chleba upieczonego przez miejscowe panie a do tego był swojski smalec, masełko, ogórki i miód (podarowany przez Burmistrza). W pieczeniu chleba wspomogła nas Piekarnia z Parowej darowując wielkie bochny pysznych wypieków. Ponieważ spotkanie było w maju, sala była umajona brzózkami dostarczonymi przez leśniczego. Swoimi piosenkami zachwyciły nas dzieci: Michał i Klaudia. Dzieci otrzymały w prezencie ciasto upieczone własnoręcznie...

W słoneczne, piątkowe popołudnie (6 maja) w Miejsko-Powiatowej Bibliotece Publicznej  w Dzierżoniowie odbyło się spotkanie autorskie z Małgorzatą Kalicińską, autorką cieszącej się niesłabnącą popularnością sagi mazurskiej - Dom nad rozlewiskiem , Powroty nad rozlewiskiem   i Miłość nad rozlewiskiem . Książek urokliwych, opowiadających o miłości, przyjaźni i poczuciu bezpieczeństwa. Między pisarką a licznie przybyłymi na spotkanie miłośnikami jej twórczości szybko nawiązała się nić sympatii. Autorka, osoba otwarta i z dużym poczuciem humoru,  wyczerpująco odpowiadała na pytania czytelników. Barwnie  opowiadała o swoich książkach ich bohaterach i sposobie w jaki kreowała poszczególne postaci. Wracając do początków swojego pisarstwa mówiła o wątkach autobiograficznych i o tym jak pisanie pomogło jej wyjść z trudnej sytuacji życiowej. Dlatego pisarka uważa, że nigdy nic nie jest stracone i zawsze warto zacząć od nowa.