„Madame” Antoniego Libery- książka w książce.
Lutowe Spotkanie DKK „Fiszka” w Filii 23 MBP we Wrocławiu. „Madame” A. Libery- książka w książce, książka zabawa, książka romans. Autor opisuje wspomnienia z młodości. Opowiada o flircie, w którym ważne są słowa. Słowa użyte z błyskiem inteligencji, na jaką stać było młodego człowieka, pochodzącego z przedwojennej inteligenckiej rodziny. Bohater, uczeń klasy maturalnej zakochuje się w nauczycielce języka francuskiego, powiecie- banał.
Rzecz dzieje się w okresie PRL-u. Uczeń, niezwykle oczytany, podejmuje grę słowną mającą na celu sprowokowanie i wciągnięcie Madame w wymianę myśli a nawet zaprzyjaźnienie się. Rozzuchwalony młodzieniec podejmuje prywatne śledztwo, aby zdobyć jak najwięcej informacji o obiekcie uczuć. Świadom swej nieprzeciętnej inteligencji czyni to z wielką pewnością siebie, z uporem, błyskotliwie żonglując cytatami z literatury klasycznej. W swym zapamiętaniu nie stroni od kłamstw. Trochę to niemoralne, ale skuteczne. Sam nie wierzy, że uda mu się zwrócić uwagę chłodnej Francuzki. A jednak…
Dyskusyjny team był jak zwykle podzielony. Padały głosy krytykujące młodzieńca, głosy akceptacji i podziwu, padały głosy zrozumienia podparte opowieściami zaczynającymi się od słów: „ …bo ja w tym wieku to…”; albo: „ …pamiętam, że…” itp.
Powieść „Madame” wydana w roku 1998 zachwyciła czytelników i krytyków. Żyjąc za żelazną kurtyną byliśmy spragnieni wolności, dobrobytu, piękna, zapachu dobrych perfum. Te tęsknoty zostały w powieści trafnie ujęte, a tytułowa Madame była ich uosobieniem.
Książkę można czytać na kilka sposobów. Można skupić się tylko na wątku romansowym, ale można też czytać ją jak powieść detektywistyczną. Można trzymając w jednej ręce książkę a w drugiej urządzenie mobilne z dostępem do internetu potraktować przygodę z „Madame” jako swego rodzaju korepetycje z literatury europejskiej i europejskiego malarstwa.
Polecam lekturę „Madame” wszystkim, którzy jeszcze tego nie uczynili.
moderator Beata Baranowska
DKK MBP Wrocław
Lutowe Spotkanie DKK „Fiszka” w Filii 23 MBP we Wrocławiu. „Madame” A. Libery- książka w książce, książka zabawa, książka romans. Autor opisuje wspomnienia z młodości. Opowiada o flircie, w którym ważne są słowa. Słowa użyte z błyskiem inteligencji, na jaką stać było młodego człowieka, pochodzącego z przedwojennej inteligenckiej rodziny. Bohater, uczeń klasy maturalnej zakochuje się w nauczycielce języka francuskiego, powiecie- banał.
Rzecz dzieje się w okresie PRL-u. Uczeń, niezwykle oczytany, podejmuje grę słowną mającą na celu sprowokowanie i wciągnięcie Madame w wymianę myśli a nawet zaprzyjaźnienie się. Rozzuchwalony młodzieniec podejmuje prywatne śledztwo, aby zdobyć jak najwięcej informacji o obiekcie uczuć. Świadom swej nieprzeciętnej inteligencji czyni to z wielką pewnością siebie, z uporem, błyskotliwie żonglując cytatami z literatury klasycznej. W swym zapamiętaniu nie stroni od kłamstw. Trochę to niemoralne, ale skuteczne. Sam nie wierzy, że uda mu się zwrócić uwagę chłodnej Francuzki. A jednak…
Dyskusyjny team był jak zwykle podzielony. Padały głosy krytykujące młodzieńca, głosy akceptacji i podziwu, padały głosy zrozumienia podparte opowieściami zaczynającymi się od słów: „ …bo ja w tym wieku to…”; albo: „ …pamiętam, że…” itp.
Powieść „Madame” wydana w roku 1998 zachwyciła czytelników i krytyków. Żyjąc za żelazną kurtyną byliśmy spragnieni wolności, dobrobytu, piękna, zapachu dobrych perfum. Te tęsknoty zostały w powieści trafnie ujęte, a tytułowa Madame była ich uosobieniem.
Książkę można czytać na kilka sposobów. Można skupić się tylko na wątku romansowym, ale można też czytać ją jak powieść detektywistyczną. Można trzymając w jednej ręce książkę a w drugiej urządzenie mobilne z dostępem do internetu potraktować przygodę z „Madame” jako swego rodzaju korepetycje z literatury europejskiej i europejskiego malarstwa.
Polecam lekturę „Madame” wszystkim, którzy jeszcze tego nie uczynili.
moderator Beata Baranowska
DKK MBP Wrocław