Przejdź do głównej zawartości

Cristina Campos - „Cytrynowy chleb z ziarnkami maku”

fot. Joanna Suska
Majorka. W miasteczku na tej wyspie spotykają się dwie siostry po długim niewidzeniu, kiedyś bardzo bliskie sobie, po rozstaniu nie mające żadnego kontaktu. Starsza z nich Anna mieszkała w tym miasteczku cały czas, tu wyszła za mąż za bogatego ale despotycznego męża, urodziła córkę i wiodła życie jednej z miejscowych celebrytek , będąc niekochaną i nieszczęśliwą osobą.

Młodsza siostra Marina /zdolna i uparta/ w wieku 14-tu lat została zmuszona do opuszczenia domu rodzinnego i wyjechała na studia do Stanów Zjednoczonych. Tam zdobyła zawód lekarza i została wolontariuszką organizacji Lekarze bez Granic i pracowała na rzecz biednych ludzi w Krajach Trzeciego Świata. Będąc ciągle w drodze nie miała domu, dzieci - miała przyjaciela, który tak jak ona był wolontariuszem i jeździli razem na różne misje.

I oto po 15-tu latach los sprawił, że obie siostry spotkały się rodzinnym mieści za sprawą testamentu w którym zupełnie obca kobieta przekazała im w spadku młyn i piekarnię.

Pierwotny plan aby wszystko sprzedać i podzielić się gotówką nie doszedł do skutku, ponieważ Marina uznała, że pieniądze nie są ważne, ona chce poznać prawdę, dlaczego Maria Dolores Moli nazywana też Lolą cały swój majątek przekazała obcym osobom tj. jej i siostrze.

Ściana milczenia mieszkańców, na jaką napotykała Marina wypytując o Lolę była tak duża, że dziewczyna postanowiła zostać i rozwikłać zagadkę. Posprzątała i uruchomiła piekarnię, zatrudniła kobietę która w niej poprzednio pracowała, a przede wszystkim postanowiła nauczyć się piec

ciasto-chleb które było chlubą piekarni „cytrynowy chleb z ziarnkami maku” i dociec prawdy o poprzedniej właścicielce.

Ta powieść to historia o skomplikowanym życiu rodzinnym, pokazująca jakże różne postawy w dążeniach, pasjach, miłości, życia dwóch sióstr.

Cristina Campos stworzyła powieść o tym jak łatwo utracić kontrolę nad własnym życiem, oraz o tym że życie daje nam szanse , aby ponownie uczynić je taki o jakim marzymy.

Autorka szkicuje również bardzo trudne warunki życia ludzi w Etiopii, brak opieki medycznej, jednocześnie przedstawia piękną i zieloną Majorkę, eleganckie rezydencje i codzienne życie zwykłych mieszkańców miasteczka.

Kończąc, chciałam napisać o tym, że czytając książkę „Cytrynowy chleb z ziarnkami maku” czułam zapach pieczonego chleba – tak sugestywnie autorka przedstawiła wszystkie czynności związane z przygotowaniem ciasta i finalnie upieczonego bochenka chleba. I jeszcze te różne przepisy, które rozpoczynają każdy rozdział książki. Smakowite.

Renata Jezierska
DKK – „Płomyczki – Wyborne Czytelniczki”