Przejdź do głównej zawartości

Opowieść wigilijna

autor logotypu: Roman
Na ostatnim spotkaniu Dyskusyjnego Klubu Książki w ZK, który odbył się tuż przed Świętami Bożego Narodzenia – 18.12.2017 r. omawialiśmy książkę Ch. Dickensa „Opowieść wigilijna”. Oczywiście warunkiem niezbędnym do uczestniczenia w dyskusji było przeczytania tejże lektury. Na to pytanie większość odpowiedziała twierdząco co przypieczętowane było lasem rąk, oczywiście były wyjątki od reguły szczęśliwie usprawiedliwione obowiązkami zawodowymi.

Kolejnym etapem było możliwie krótkie streszczenie opowieści przez chętnego. To było dosłownie kilka zdań, które odświeżyły pamięć tak aby nie pominąć ważnych wątków i zwrotów akcji. Historia ta opowiada losy mężczyzny w podeszłym wieku, przedsiębiorcy, który poświęcił życie na pomnażaniu majątku. Główny bohater jest zatwardziałym egoistą nie baczącym na niedolę innych ludzi. Wszystko to w oprawie zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia tworzy klimat nadziei na zmianę i lepsze jutro przeplatane posępnym i mrocznym cieniem, który rzuca osobowość staruszka. Punktem zwrotnym jest wizyta jaką złożył sknerusowi przyjaciel z czeluści piekieł. Był to wspólnik głównego bohatera, który z równym zapałem bogacił się, z tą różnicą, że był szczodry dla biednych. Jak to często bywa w takich opowieściach wszystko dobrze się kończy, główny bohater odpokutowuje winy, zmienia się na lepsze.

Na zadane pytania odpowiadaliśmy chętnie i byliśmy aktywni w tej ożywczej dyskusji. Wszystkich nurtował powód dla którego autor wyposażył w atrybuty z piekła (łańcuchy itp.) przyjaciela głównego bohatera. Drogą dedukcji jednogłośnie ustaliliśmy, że nieszczęśnik znalazł się w piekle. Mimo jego pozytywnych przymiotów jego los zdawałby się niesprawiedliwy. Odpowiedzią są słowa z Ewangelii wg Świętego Mateusza, którymi Dickens się posiłkował sprawnie wkomponowując je do książki :

„Jezus powiedział do swoich uczniów;
zaprawdę powiadam Wam;
bogatemu trudno będzie wejść
do Królestwa Niebieskiego.
Jeszcze raz wam powiadam;
łatwiej jest wielbłądowi przejść
przez ucho igielne 

niż bogatemu wejść do
Królestwa niebieskiego”
Dla przypomnienia „ucho igielne” to nazwa jednej z wąskich bram w Jerozolimie.
Potem był konkurs z wiedzy o „Opowieści wigilijnej” i zasłużone nagrody.

Składaliśmy sobie życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku. Zostaliśmy poczęstowanie wybornymi słodyczami i tak powoli zbliżaliśmy się do końca co nas martwiło, ale równocześnie napawała optymizmem świadomość kolejnego spotkania.


DJAMEL

DKK Wołów